Miłośnicy tuningowanych aut uprzykrzają życie mieszkańcom Wrocławia

Właściciele ryczących samochodów i motocykli bez tłumików nie tylko zakłócają spokój, ale i łamią prawo. Jak mówią mieszkańcy, nikt nie wzywa policji, bo trudno ustalić właścicieli głośnych pojazdów. - A problem się nasila - mówi Mateusz z Jagodna:

Policjanci doradzają, aby takie fakty łamania prawa zgłaszać na policyjną mapę zagrożeń – każdorazowo funkcjonariusze zobowiązani są sprawdzać takie fakty - podkreśla sierżant Aleksandra Rodecka z biura prasowego wrocławskiej policji:

Za zakłócanie spokoju – także przez jazdę głośnym motocyklem czy samochodem, grozi kara aresztu do 30 dni lub grzywna.