Muzyka Stinga na scenie Zaklętych Rewirów. Dominic Miller wystąpi we Wrocławiu
fot. mat. prasowe
Trochę niesprawiedliwe i zbyt skrótowe jest nazywanie Dominika Millera „gitarzystą Stinga”. Prawdą jest jednak, że panowie pracują razem z wielkimi sukcesami nieprzerwanie od prawie 30 lat! Jednak pełna lista współpracowników Dominika jest niezwykle długa i zawiera nazwiska tej miary co m.in.: Phil Collins, Tina Turner, Youssou N’Dour, Chris Botti, Mariza, Peter Gabriel, Bryan Adams, Sheryl Crow, Rod Stewart, Pat Metheny.
Dominic Miller urodził się w Buenos Aires, jest synem Amerykanina i Irlandki. Studiował grę na gitarze w Berklee College w Bostonie oraz w Guildhall School of Music w Londynie. Na swoim koncie ma aż 15 autorskich albumów i cieszy się sławą wybitnego muzyka sesyjnego. Poczynając od końca lat 80-tych wziął udział w nagraniu około 200 płyt takich wykonawców jak wymienieni wcześniej oraz m.in.: The Chieftains, Manu Dibango, Paul Young, Luciano Pavarotti, The Pretenders, Boyzone, The Backstreet Boys.
Współpracę ze Stingiem rozpoczął od albumu „The Soul Cages” z 1991 roku i od tamtej pory jest jego stałym współpracownikiem, jego prawą reką. Pracował z nim nad wszystkimi kolejnymi albumami i zagrał u jego boku grubo ponad 1000 koncertów. Dominic Miller jest współkompozytorem utworu „Shape of My Heart”, jednego z największych przebojów Stinga.
Od połowy lat 90-tych Dominic Miller z sukcesem kontynuuje także solową karierę.
Od 5 lat współpracuje z prestiżową wytwórnią ECM.
W 20119r wydał tam drugi album „Absinthe”, o którym sam mówi, że jest hołdem dla francuskich impresjonistów: „Żyjąc na południu Francji jestem zafascynowany twórczością impresjonistów. Wyraziste światło, kontrast kolorów w połączeniu z mocnym alkoholem i jego skutkami musiały doprowadzić niektórych artystów do szaleństwa… Niebo, które jest zielone, twarze niebieskie, a perspektywa zniekształcona…”
W nagraniu płyty wzięli udział znakomici artyści: Santiago Arias na bandeonie, Manu Katche na perkusji oraz Mike Lindup na instrumentach klawiszowych oraz Nicholas Fiszman na basie. Podczas gdy debiutancka płyta Millera w ECM, „Silent Light”, podkreślała intymność brzmienia gitary, tym razem na płycie „Absinthe” Dominic Miller staje na czele kwintetu, który przenosi jego liryczne kompozycje w barwne muzycznie utwory.
Dominic Miller tak mówi o swojej ostatniej płycie: „Wieloletnia współpraca ze Stingiem wpłynęła na moje podejście do muzyki. Zaabsorbowałem wiele jego pomysłów na aranżację utworów i opowiadania historii”. W efekcie powstały świetne kompozycje Dominika, który zawsze pozostawia jednak przestrzeń dla improwizacji pozostałych instrumentalistów, zwłaszcza bandoneonu. Ten charakterystyczny instrument pozostawił ślad na całej muzyce zawartej na płycie. Magazyn JazzTimes opisał Dominika Millera jako gitarzystę, który „wydobywa każdą nutę, żywiąc się przerwami i szeptanymi efektami przesuwających się palców po strunach”.
Zaklęte Rewiry – niezwykłe miejsce na mapie Wrocławia
Niedaleko od rynku, w poprzemysłowym budynku z czerwonej cegły mieści się miejsce niepodobne do żadnego innego... Klimatyczne. Magiczne. Zaklęte. To właśnie Zaklęte Rewiry. Przed wojną mieścił się tu Browar Haase. Największy w mieście i jeden z największych w ówczesnej Europie. Perła architektury.
Dziś niepowtarzalny klimat tego miejsca to przenikanie się atmosfery pomieszczeń pofabrycznych z duszą, która nadała Zaklętym Rewirom niewątpliwy status jednego z najważniejszych miejsc muzyczno-kulturalnych Wrocławia i Dolnego Śląska. Tutaj odbywają się najlepsze koncerty, imprezy, spektakle, występują Dj-e, zespoły jazzowe, bluesowe, rockowe, metalowe... Lista gości Zaklętych Rewirów jest imponująca. Tu naprawdę chce się wracać.
DOMINIC MILLER, 6 września 2021 r., godz. 20:00
Więcej informacji: www.dominicmiller.com