Tymczasowa noclegownia dla uchodźców powstała niedaleko Rynku

Przy Kazimierza Wielkiego 27 powstał więc punkt, w którym można się tymczasowo zatrzymać - do czasu znalezienia stałego lokum. Każdy znajdzie tam miejsce do spania, gorący posiłek i rzeczy na start: ubrania, środki higieniczne, czy zapas jedzenia. Młoda Ukrainka, która pomaga przy noclegowni stara się ściągnąć na miejsce bliskich, którzy utknęli w niebezpiecznych rejonach, między innymi w Charkowie:

Na miejscu cały czas są też obecni wolontariusze z Ukrainy, którzy mówią też po polsku i są gotowi pomóc tym, którzy dopiero przyjechali. Wśród nich Diana, która dopiero pomagając odczuła ulgę:

Przy Kazimierza Wielkiego wciąż odbywa się także zbiórka. Wiele rodzin skorzystało już z noclegu i większość rzeczy została rozdysponowana. Pojawiły się kolejne potrzeby: bielizna, jedzenie, środki higieniczne.