De-Phazz - klasyka playlisty Radia RAM - na koncercie we Wrocławiu!

Któż z wiernych słuchaczy RAM-u nie kojarzy "Astrud Astronette", "Something Special" czy "Hell Right" ( bylo także na "RAM Cafe 2") ?

Niemiecka inżynieria zawsze była doceniana na całym świecie. Jest innowacyjna, technicznie sofistykowana w najdrobniejszych szczegółach i sprawia, że życie staje się piękniejsze. Cechy, które w pełni odnoszą się również do zespołu De-Phazz, założonego w 1997 roku w Heidelbergu. Stworzony przez obdarowanego kolekcjonera dźwięków i architekta próbek Pita Baumgartnera, „Ojca Lounge’u“ są najbardziej niezawodnym i przyjemnym niemieckim eksportem od czasów Volkswagena Garbusa oraz najbardziej czarującym muzycznym wynalazkiem od czasu powstania Instytutu Fraunhofera w Erlangen, który wynalazł format Mp3.

Wyrafinowany styl, suchy groove, mnóstwo duszy i mrucząca ironia – są to, bez ogródek mówiąc, niemieckie cechy, które sprawiły, że De-Phazz stał się najbardziej znanym, nieznanym eksportem muzycznym “Made in Germany”. W 2022 roku zespół świętował 25 rocznicę powstania oraz wydał podwójny album «Jelly Banquet», który oferuje perspektywę emocjonujących koncertów dla umysłu, brzucha i duszy. To błogosławieństwo, że De-Phazz wciąż istnieje. Ponieważ w obecnych czasach, bardziej niż kiedykolwiek, istnieje prawdziwa potrzeba opanowania, humoru i dobrej muzyki.

Dzięki swojemu pierwszemu albumowi “Detunized Gravity” De-Phazz stał się ulubieńcem niemieckich redaktorów telewizyjnych, którzy lubili często emitować retro-elektroniczne brzmienia zespołu w programach lifestyle i newsy, otulając tym samym cały naród estetycznymi dźwiękami. Wiele kompilacji, takich jak “Buddha Bar”, “Café del Mar” czy “Hotel Costes”, przedstawiło światu piosenki takie jak “The Mambo Craze”. Piosenki De-Phazz wędrowały po całym świecie, czy to do hotelu dla turystów w Nepalu, czy na spotkanie opozycjonistów w Mińsku. Od Argentyny do Cypru: wszyscy słyszeli De-Phazz!

Nazwa zawsze była trudna do wymówienia. Wiele osób zna lepiej muzykę niż nazwę zespołu, i niewielu wie, że zespół – założony w 1997 roku przez Pita Baumgartnera – pochodzi z urokliwego miasta Heidelberg. W ten sposób De-Phazz jest faktycznie udanym eksportem “Made in Germany”, ale prawdopodobnie jest najbardziej znanym, nieznanym zespołem w Niemczech!

Do tej pory De-Phazz wydał już ponad 20 albumów i jest to otwarty projekt, który zostanie niesamowicie wykonany na żywo przez dwóch wokalistów – Karla Friersona i Pat Appleton. Natomiast koncerty De-Phazz zabierają swoją publiczność na całym świecie do świata fantazji, ich występy są totalnym dziełem sztuki, składającym się z silnych głosów oraz uczarowującej muzyki na żywo i generowanej elektronicznie.

Zespół przyjeżdża do Polski na dwa koncerty: we Wrocławiu zagra 3 marca, 9 marca wystąpi w Warszawie. 

Na żywo na scenie:

Pat Appleton – wokal
Karl Frierson – wokal
Bernd Windisch – gitara basowa, elektronika
Marcus Bartelt – saksofon barytonowy, flet
Ulf Kleiner – instrumenty klawiszowe (Rhodes, fortepian)
Oli Rubow – perkusja, efekty