Świat kultury traci kolejnego człowieka – nie żyje Jan Szurmiej

MC, Miłosz Wałkowiecki | Utworzono: 03.06.2024, 17:53 | Zmodyfikowano: 03.06.2024, 18:53
A|A|A

fot. FB Teatr Polski we Wrocławiu

Jan Szurmiej wielokrotnie współpracował z Teatrem Polskim we Wrocławiu jako reżyser i choreograf. W latach 1990 –1993 był dyrektorem artystycznym Teatru Muzycznego Operetki Wrocławskiej. Zmieniał oblicze Operetki Warszawskiej, która za jego dyrekcji przeobraziła swoją formułę i stała się Teatrem Muzycznym. Pełnił też funkcję głównego reżysera Opery Wrocławskiej. Jego spektakle biły rekordy publiczności. Wśród nich: „Skrzypek na dachu”, „Cabaret”, „Piaf”, „Wielka woda”, „Zorba”, czy musicale takie jak „Ania z zielonego wzgórza” czy „Przygody Tomka Sawyera”. 

Smutną informację potwierdził Teatr Polski we Wrocławiu.

"Z głębokim smutkiem i żalem przyjęliśmy wiadomość o nagłej śmierci Jana Szurmieja – reżysera, inscenizatora, choreografa i aktora, od 2020 roku dyrektora artystycznego Teatru Polskiego we Wrocławiu. Wcześniej wielokrotnie tworzył spektakle na wrocławskich scenach. Miał w swoim dorobku ponad sto realizacji reżyserskich, a także wiele ról filmowych i teatralnych. Był twórcą wielokrotnie nagradzanych przedstawień, bijących rekordy popularności u szerokiej widowni w kraju i za granicą. Był także znawcą kultury żydowskiej, wiele swoich spektakli poświęcił właśnie jej. Związany artystycznie między innymi z teatrami Warszawy, Krakowa, Wrocławia, Gdyni i Szczecina. Laureat licznych nagród w kraju i za granicą" - czytamy w komunikacie.

Jak sam określał siebie był "chłopakiem z Wrocławia". "To tutaj bowiem jako dziecko poznawał teatr od kulis, a od 1965 r. występował w Teatrze Pantomimy Gest we Wrocławiu - czytamy na stronie Teatru Polskiego

Niecały rok temu w Międzynarodowym Dniu Teatru, został odznaczony Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”. Jan Szurmiej był także wykładowcą między innymi Akademii Muzycznej we Wrocławiu. Miał 78 lat.

REKLAMA

To może Cię zainteresować