Byli radni PO oskarżeni o pobicie policjantów
Do zdarzenia doszło na imprezie z okazji chrzcin córki Pawła K.-Ż., niegdyś znanego radnego miejskiego PO.
Pracownica sąsiadującego z restauracją fitness clubu wezwała w pewnym momencie policję twierdząc, że K.-Ż. obrażał ją. Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, dwóch uczestników imprezy (według ustaleń śledztwa) zaczęło ich obrażać. Wywiązała się bijatyka, Marek I. - wówczas szef klub radnych PO we wrocławskiej radzie miejskiej - miał bić drewnianym wieszakiem jednego z policjantów po głowie, drugiemu próbował wyrwać broń. Zaś kiedy funkcjonariusz przewrócił się - miał kopnąć go w twarz.
Z interweniującymi mundurowymi miał się także szarpać Paweł K.-Ż. Obaj mężczyźni nie przyznają się do zarzutów. Twierdzą, że nie wdali się w awanturę, zaś interwencja policjantów nie była potrzebna.
Przeczytaj także wywiad z Pawłem K.-Ż. przeprowadzony dla serwisu Pardon.pl w lipcu, niedługo po tamtej awanturze.