Wrocław: nie będzie zwolnień grupowych w Wabco

Firma będzie zwalniać przez rok, na raty. Co miesiąc z pracy odchodzić ma mniej niż 30 osób.

To granica, od której w dużych firmach mówi się o zwolnieniach grupowych. Najwyraźniej Wabco chce ich uniknąć - mówią przedstawiciele zakładowej Solidarności.

Związek dostał do zaopiniowania drugą już listę osób, przeznaczonych do zwolnienia. Powodem rozwiązania umów o prace są na przykład przeciwwskazania lekarskie, które - jak mówią związkowcy - wcześniej nie przeszkadzały w zatrudnieniu.

Wabco rezygnuje też z zatrudniania pracowników z agencji pracy tymczasowej. Dla nich też nie jest pracodawcą.

W skali światowej Wabco chce zwolnić tysiąc osób. Planuje też postoje. We Wrocławiu produkcja stanie przed świętami. Wygaszana jest też trzecia zmiana.