Komendant policji wyrzucony z pracy
Decyzję o wyrzuceniu funkcjonariusza z pracy podjął komendant miejski policji we Wrocławiu.
Już wcześniej szef komisariatu Wrocław-Ołbin został zawieszony w obowiązkach służbowych przez prokuraturę. Nie przyznał się jednak do postawionych zarzutów i odmówił składania wyjaśnień. Za wyjście na wolność musiał zapłacić 5 tys. zł kaucji. Zabezpieczono też samochód, którym jechał po pijanemu.
Dzisiaj nadkomisarz Artur Falkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji tłumaczy, że policjanci muszą być wzorem, a wszystkie naganne zachowania będą surowo karane, nawet dyscyplinarnym zwolnieniem z pracy.
REKLAMA