Wrocław: deptak na ul. Szewskiej, czyli wielki niewypał? (Zobacz)
Ulica Szewska / Fot. Katarzyna Górowicz
Czy wrocławianie lubią nowy wygląd Szewskiej? Mimo że od remontu upłynęło już sporo czasu - opinie dalej są podzielone.
Niektórym podoba się nowy wygląd ulicy, ale inni - zwłaszcza okoliczni mieszkańcy - skarżą się, że niewiele na tym zyskali.
Zobacz galerię zdjęć pod tekstem. I posłuchaj relacji Radia Wrocław:
Jednym z problemów są kierowcy, którzy wciąż nie przyzwyczaili się, że po Szewskiej jeździć nie wolno. A póki Szewska nie będzie deptakiem z prawdziwego zdarzenia trudno się spodziewać, by przyciągała spacerowiczów. Odstraszają też pędzące tramwaje.
Tuż po remoncie na skrzyżowaniu z ul. Oławską zamontowane były w bruku oryginalne lampki, które mrugały, kiedy tramwaj ruszał z przystanku. Dziś nawet lampek już nie ma.
Ale w ramach dalszej rewitalizacji ulicy miasto wkrótce planuje zamontować na Szewskiej staromiejskie lampy. Czy to pomoże?
Prawdziwym deptakiem mogłaby się stać z pewnością ul. Kuźnicza.