Koncertowa rewelacja z Norwegii (Posłuchaj)

Wojciech Jakubowski | Utworzono: 30.04.2009, 08:55 | Zmodyfikowano: 30.04.2009, 09:06
A|A|A

"What We Must"

Jaga Jazzist to kolejna muzyczna rewelacja ze Skandynawii, gwiazdy słynnej wytwórni Ninja Tune.

Ten 10-osobowy kolektyw od 15 lat eksperymentuje z nu jazzem, w którym słychać także domieszkę rocka i elektroniki.

Równo cztery lata temu ukazał się ich czwarty album „What We Must”, któremu nie szczędzono pochwał, a okrzyki zachwytu słychać było niemal z każdego zakątka Europy.

Pomysłowość, nietuzinkowe podejście do muzyki, olbrzymia dawka emocji, nastrojowość - oto mocne strony ich dźwięków. Kilka dni po premierze płyty zespół przyjechał do Polski. W pierwszych dniach maja Jaga Jazzist zagrali trzy koncerty, po których kolejnym achom i ochom nie było końca.

W sumie nic dziwnego, brytyjski The Guardian w 2004 roku umieścił ich na liście najlepszych koncertowych zespołów Europy - w rankingu wyżej znaleźli się tylko: The Roots, Radiohead i PJ Harvey.

Niestety w najbliższym czasie nie planują muzycznych podróży poza ojczystą Norwegię. Jeżeli ktoś jednak w lipcu lub sierpniu będzie w Molden albo w Oslo - koniecznie niech zobaczy Jaga Jazzist w akcji. No i koniecznie niech sięgnie po album „What We Must”.

Muzyczny felieton Wojtka Jakubowskiego (Posłuchaj):

 

A TU wczorajsza "Muzyka dzień po dniu".

REKLAMA
Dźwięki
Muzyka dzień po dniu. 30 kwietnia 2009 r.