Intymne wyznania w prosektorium (Posłuchaj)
Wojciech Jakubowski
Tęsknota we mnie siedzi
Jak drucik z miedzi
Się żarzy rzęsy mi parzy
Nie mam czasu na seks
- tak zaczyna się piosenka Marii Peszek, która trafiła na kolejnego singla promującego album Miastomania.
Singiel trafił do sklepów równo trzy lata temu. Był singiel był i teledysk. Clip do utworu nakręcono w... prosektorium. Taka już jest Maria Peszek - zaskakująca, nietuzinkowa, kontrowersyjna. Jednych drażni i oburza, innych zachwyca. Jedno jest jednak pewne - szybko nie odpuści. Zwłaszcza że, jak twierdzi, głowa, a przede wszystkim notes, w którym notuje te szalone zbitki słowne, pełne są historii nie mniej prowokujących niż ta w prosektorium.
Posłuchaj wczorajszej "Muzyki dzień po dniu", a więcej felietonów znajdziesz w zakładce MUZYKA.