Bossa nova czuje się świetnie (Posłuchaj)
Wojciech Jakubowski
Oprócz uroczystej gali jaką z udziałem swiatowych gwiazd zorganizowano na początku września w Los Angeles, ten piękny jubileusz miały uczcić liczne wydawnictwa. Między innymi równo rok temu w sklepach ukazała się składanka "No Ritmo Da Bossa Nova". Płyta zawiera 14 utworów w wersjach oryginalnych, bez czyszczenia, bez remixowania, w wykonaniu takich gwiazd gatunku jak chociażby Oscar Castro Neves czy Pery Ribeiro.
Jak zapowiedziano tak też i się stało: podobnych wydawnictw miniony rok przyniósł nam sporo - no bo wiadomo, jubileusz.
Mnie cieszy jednak to, że kiedy zdmuchnięto świeczki z urodzinowego tortu, kiedy go zjedzono a goście rozeszli się do domu o bossie pamięta się nadal, co świadczy o jej sile i ogromnej popularności. Mamy już bowiem rok 2009, a tymczasem Diana Krall wydała album przepełniony tymi klimatami - mam na myśli Quiet Nights.
W tamtym tygodniu, tak na marginesie, ukazało się koncertowe DVD artystki z występem zarejestrowanym w Rio De Janeiro.
Pod koniec tamtego tygodnia ukazał sie też album niezwykle cenionego w Brazylii zespołu Bossacucanova: "Ao Vivo- Celebrating 50 Years Of Bossa Nova". Muzycy prezentują bardziej współczesne oblicze gatunku, łącząc tradycję z subtelną elektroniką i popową melodyką. Na dołączonym krążku DVD odnajdziemy z kolei fragmenty ich koncertów i akustycznych sesji. Wielbiciele tej muzyki powinni płytę włączyć do swojej kolekcji, a przynajmniej się z nią zapoznać.
I pewnie nie ostatnie to wydawnictwo poświęcone świetnie trzymającej się 51-latce - niech nam zatem żyje i 100 lat.
Muzyczny felieton Wojtka Jakubowskiego (Posłuchaj):