Chcą ratować koszykarski Śląsk Wrocław

Bartosz Wiśniewski | Utworzono: 17.07.2009, 11:55 | Zmodyfikowano: 18.07.2009, 19:13
A|A|A

Mariusz Koczwara, organizator akcji ma nadzieje że duża frekwencja pomoże w ratowaniu koszykarskiego Śląska. Swojego poparcia dla akcji można udzielić na stronie: www.slask-reaktywacja.pl, bądź dziś od godziny 14.00 na wrocławskim rynku, gdzie byli koszykarze Śląska Wrocław zbierają podpisy poparcia.

"My, kibice wrocławskiego sportu pragniemy pokazać władzom miasta Wrocławia, a także całej sportowej Polsce z jakim wielkim zapotrzebowaniem na kluby sportowe mamy do czynienia w stolicy Dolnego Śląska i jak istotny jest to obszar dla lokalnej społeczności. Z niepokojem przyglądamy się w ostatnim czasie, jak jeden po drugim upadają wrocławskie legendy klubowe i pragniemy uzyskać odpowiedzi na nurtujące nas pytania dotyczące przyszłości sportu we Wrocławiu, który aspiruje przecież do wizerunku nowoczesnego i stale rozwijającego się miasta europejskiego. Nasze obawy narastały zwłaszcza w ostatnim czasie, kiedy z sekcji tak utytułowanych klubów naszego miasta jak Śląsk i Gwardia dochodziły zatrważające sygnały, stawiające pod dużym znakiem zapytania ich przyszłość w ligowej rzeczywistości. Chcielibyśmy uzyskać publiczną odpowiedź, czy nasze miasto bez sportu na najwyższym poziomie, który przez długie lata był jego wizytówką i dostarczał wrocławianom niezapomnianych wrażeń, może się obejść!"- czytamy na stronie slask-reaktywacja.pl

Działania kibiców wspierają m.in. Maciej Zieliński, Marcin Stefański, Andrius Giedraitis, Kamil Chanas ale także i znani wrocławianie: wicepremier Grzegorz Schetyna, pisarz Eugeniusz Dębski oraz piosenkarka Izabela Skrybant Dziewiątkowska,  komendant głowny policji Andrzej Matejuk.
Mimo deszczu we wrocławskim rynku zebrao się w sobotę ok. 500 osób.

REKLAMA