Pierwszy numer jeden Billboardu
W czerwcu 1939 roku napisała ją znana w tamtych czasach autorka szlagierów Ruth Lowe, napisała tuż po śmierci swego męża. Kilka miesięcy później nad zwrotkami pochylił się Tommy Dorsey, który rzecz nagrał wraz ze swoją orkiestrą, do zaśpiewania zaproszono Franka Sinatrę. Do uszu słuchaczy całość dotarła na początku 1940 roku i ogromnym powodzeniem cieszyła się przez dziesięć miesięcy. Wiemy to m.in. dzięki magazynowi Billboard, który równo 69 lat temu rozpoczął publikację cotygodniowych zestawień najlepiej sprzedających się singli- pierwszym numerem jeden został właśnie utwór "I'll never smile again", i na szczycie pozostał przez kolejnych 12 tygodni. Choć współcześnie po tę kompozycję artyści sięgają wyjątkowo rzadko, to jeszcze w latach 50 i 60 była często i chętnie wykonywana; znawcy tematu twierdzą jednak, że jak do tej pory nikt nie był w stanie dorównać Tommy'emu Dorsey'owi, jego orkiestrze i Frankowi Sinatrze.
Muzyczny felieton Wojtka Jakubowskiego (Posłuchaj):
Więcej "Muzyki dzień po dniu" znajdziesz w zakładce MUZYKA, a TU wczorajszy muzyczny felieton.