Wiele kontrowersji wzbudziło czwartkowe pożegnanie Tadeusza Draba (PSL), ustępującego wicemarszałka Dolnego Śląska. Sesję sejmiku trzeba było przerwać, bo na środku sali ten znany ludowiec przyjmował hołdy od zwolenników i współpracowników. - Potrafi odejść z klasą. Po europejsku - chwali europoseł Jacek Protasiewicz (PO). A przecież Drab odchodzi w atmosferze skandalu, jako skazany za składanie fałszywych zeznań.
Czwartkowa sesja sejmiku. Tadeusz Drab przyjmuje kwiaty i szablę (Fot. www.prw.pl)
Sejmikowa opozycja jest zniesmaczona. Zaś sam Tadeusz Drab nie traci rezonu i podkreśla: - Nie czuję się pokonany.
Zobacz relację www.prw.pl z czwartkowej sesji sejmiku:
Kubeł zimnej wody na zebranych wylał dopiero szef klubu radnych PiS Paweł Hreniak:
Tadeusz Drab podziękował za wylewne pożegnanie, a sprawę wyroku skomentował tak: