Badalamenti i Pieńkowa Dama
Wojciech Jakubowski
W piątkowe wieczory przed telewizorami zasiadała spora widownia, by kilka minut po 20.00 ujrzeć pierwsze kadry kolejnego odcinka. Od samego początku, już od czołówki była z nami też i niesamowita, przepiękna muzyka, którą do mrocznej opowieści Davida Lyncha skomponował Angelo Badalamenti - stały współpracownik reżysera.
Swoimi dźwiękami upiększył większość obrazów Lyncha. Żadna chyba jednak ze ścieżek dźwiękowych nie poruszała tak jak właśnie ta do Miasteczka Twin Peaks. Kiedy w 1991 roku świat już na dobre oszalał na punkcie serialu, triumfy święciły także i te dźwięki, o czym, myślę, warto dziś przypomnieć. A tak na marginesie - pamiętacie kto zabił Laurę Palmer?
REKLAMA