Quentin Tarantino: Bękarty wojny
Radio RAM |
Utworzono: 15.09.2009, 22:08 | Zmodyfikowano: 16.09.2009, 11:18
Nieślubny syn dziesiątej muzy znów zaatakował. Mistrz groteski uderzył jednak tym razem w dzwony, których echo wybiega daleko w przeszłość. Jego najnowszy film to z jednej strony dramat wojenny i krytyka nazizmu. Z drugiej wykoślawiony obraz wyzwolicieli, o wiele bardziej zajadłych i barbarzyńskich niż ich ofiary noszące na czołach wycięte nożem swastyki. A poza tym to także dobra rozrywka.