Szef Dolnośląskiej Izby Rolniczej zachował stanowisko i pensję

Bartosz Wiśniewski | Utworzono: 18.09.2009, 14:17 | Zmodyfikowano: 20.09.2009, 12:34
A|A|A

Leszek G. startował do europarlamentu z listy PSL (Fot. Marek Zoellner)

Delegaci nie odwołali szefa Dolnośląskiej Izby Rolniczej. Leszek G. jest podejrzany o ustawianie przetargów na unijne dotacje. Zwolennicy prezesa uważają jednak, że w tej sprawie nie należy zbyt szybko ferować wyroków.

Leszek G. pozostając na stanowisku ma zapewnione wynagrodzenie na poziomie trzech średnich krajowych, czyli około 10 tysięcy złotych.

REKLAMA