Wrocław ma szansę na kolejną prestiżową instytucję

Radio RAM | Utworzono: 07.10.2009, 09:18 | Zmodyfikowano: 07.10.2009, 11:15
A|A|A

Wrocławski rynek (Fot. Katarzyna Górowicz)

Czy inicjatywa europosłanki Lidii Geringer de Oedenberg poparta oficjalnym listem do Przewodniczacego PE Jerzego Buzka ma szansę na sukces? - Dzisiaj już wiem na pewno, po poniedziałkowym spotkaniu Prezydium Parlamentu Europejskiego, że jeszcze w tym roku zapadnie pozytywna decyzja odnośnie utworzenia drugiego biura Informacyjnego Parlamentu Europejskiego w Polsce - zapewnia dolnośląska europosłanka.

Członkowie Prezydium, z którymi rozmawiała są bardzo przychylni inicjatywie, a własnie w gestii Prezydium leży taka decyzja. Nie wiadomo jeszcze, w którym polskim mieście powstanie biuro PE.

- Ja zabiegam od początku by był to Wroclaw, który dał się poznać w walce o EIT jako aktywne i bardzo europejskie miasto z silnym poparciem polskiego rządu - przypomina Lidia Geringer de Oedenberg.

Naszym poważnym "konkurentem" jest Kraków. Ale i tak zdaniem europosłanki możemy już mówić o pewnym sukcesie. Dlaczego? - Bo teraz nikt nie kwestionuje potrzeby powołania takiego dodatkowego biura w Polsce i to szybko. A decyzja jest konieczna już, przed zatwierdzeniem budzetu na 2010 rok.

W promowanie idei utworzenie biura włączyli się też inni europosłowie, m.in. Jacek Protasiewicz. Również Piotr Borys rozmawiał w tej sprawie z przewodniczącym Jerzym Buzkiem, tyle, że jego zdaniem utworzenie placówki możliwe będzie dopiero po 2011 roku.

Biuro Informacyjne PE jest przedstawicielstwem instytucji unijnej, a do głównych jego zadań należy m.in. informowanie o działaniach polskich europosłów w PE, organizacja oraz wspieranie inicjatyw społecznych związanych z Unią Europejską. W innych krajach wspólnoty podobne biura są zlokalizowane w stolicach, ale i w większych miastach.  W Polsce biuro funkcjonuje tylko w Warszawie. Czy będzie również we Wrocławiu?

 

Tagi:
REKLAMA