Wrocław ma szansę na kolejną prestiżową instytucję
Wrocławski rynek (Fot. Katarzyna Górowicz)
Czy inicjatywa europosłanki Lidii Geringer de Oedenberg poparta oficjalnym listem do Przewodniczacego PE Jerzego Buzka ma szansę na sukces? - Dzisiaj już wiem na pewno, po poniedziałkowym spotkaniu Prezydium Parlamentu Europejskiego, że jeszcze w tym roku zapadnie pozytywna decyzja odnośnie utworzenia drugiego biura Informacyjnego Parlamentu Europejskiego w Polsce - zapewnia dolnośląska europosłanka.
Członkowie Prezydium, z którymi rozmawiała są bardzo przychylni inicjatywie, a własnie w gestii Prezydium leży taka decyzja. Nie wiadomo jeszcze, w którym polskim mieście powstanie biuro PE.
- Ja zabiegam od początku by był to Wroclaw, który dał się poznać w walce o EIT jako aktywne i bardzo europejskie miasto z silnym poparciem polskiego rządu - przypomina Lidia Geringer de Oedenberg.
Naszym poważnym "konkurentem" jest Kraków. Ale i tak zdaniem europosłanki możemy już mówić o pewnym sukcesie. Dlaczego? - Bo teraz nikt nie kwestionuje potrzeby powołania takiego dodatkowego biura w Polsce i to szybko. A decyzja jest konieczna już, przed zatwierdzeniem budzetu na 2010 rok.
W promowanie idei utworzenie biura włączyli się też inni europosłowie, m.in. Jacek Protasiewicz. Również Piotr Borys rozmawiał w tej sprawie z przewodniczącym Jerzym Buzkiem, tyle, że jego zdaniem utworzenie placówki możliwe będzie dopiero po 2011 roku.
Biuro Informacyjne PE jest przedstawicielstwem instytucji unijnej, a do głównych jego zadań należy m.in. informowanie o działaniach polskich europosłów w PE, organizacja oraz wspieranie inicjatyw społecznych związanych z Unią Europejską. W innych krajach wspólnoty podobne biura są zlokalizowane w stolicach, ale i w większych miastach. W Polsce biuro funkcjonuje tylko w Warszawie. Czy będzie również we Wrocławiu?