Okradziono twój dom lub mieszkanie?
Złodzieje zaledwie w ciągu miesiąca okradli kilkadziesiąt mieszkań i domów. Wykorzystywali lekkomyślność właścicieli i wchodzili do środka przez niezamknięte drzwi. - Kradli to co leżało najbliżej i to co najłatwiej było sprzedać - biżuterię, telefony komórkowe czy aparaty fotograficzne, a także gotówkę - opowiada Radiu Wrocław prokurator Małgorzata Klaus.
Złodzieje działali w niemal całym mieście, m.in. na Kozanowie i Muchoborze. Skradzione przedmioty sprzedawali w lombardach lub przygodnie spotkanym osobom. Poszkodowani mogą się zgłaszać do komisariatu policji na wrocławskich Krzykach.
REKLAMA