Ochroniarze pobili bezdomnych? Wyjaśni to sąd
Do pobić miało dojść w grudniu ubiegłego roku. Bezdomni byli wyciągani z kaplicy dworcowej na zewnątrz i przy okazji bici. Jednego ochroniarz kopnął w plecy, innego drugi z pracowników firmy ochroniarskiej miał porazić urządzeniem przypominającym paralizator. - Obaj mają zarzuty naruszenia nietykalności bezdomnych - opowiada Radiu Wrocław prokurator Małgorzata Klaus.
O całej sprawie głośno było pod koniec ubiegłego roku gdy sami bezdomni nagłośnili przypadki pobicia wskazując jako winnych ochroniarzy.
REKLAMA