Mroki północy (Posłuchaj)

Owo „Heartbeats”zostało zaśpiewane trzy lata później przez Jose Gonzalesa i wykorzystane potem w pewnej reklamie telewizyjnej. Dopiero wtedy świat otworzył szeroko buzię ze zdziwienia połączonego z zachwytem i zaczął zamęczać nagranie na śmierć. Ów brak ekspansji na europejskie czy światowe rynki muzyczne wynika ze świadomego wyboru bowiem muzycy The Knife, bo o nich mowa, od początku działalności odcinają się od tzw. mainstreamu, niechętnie też biorą udział we wszelkich działaniach promocyjnych. Odbiorcy spoza Szwecji większe szanse mieli za to na poznanie wokalistki The Knife czyli Karin Dreijer Andersson. To jej głos słyszymy w „What Else Is There” grupy Royksopp, pojawiła się też w dwóch nagraniach na ostatnim albumie zespołu. Poza tym zadebiutowała właśnie z solowym projektem. Fever Ray to właśnie ona, Karin Dreijer Andersson. „Keep The Streets Empty For Me” macie obecnie szansę dość często usłyszeć na naszej antenie. Muzyka Fever Ray to, podobnie jak The Knife, olbrzymia dawka elektroniki, tyle że Karin postanowiła być bardziej mroczna i chłodna. Śpiewane przez nią utwory to opowieści o ludziach, którym życie i otaczający świat rysuje się raczej w ponurych barwach, nieszczęście to ich wierny towarzysz. Wszystko to przekazywane jest głosem o specyficznej i wyjątkowej barwie. Bardzo dużą wagę przywiązuje do koncertów. Na scenie towarzyszy jej wieloosobowy skład muzyków, do tego bogata scenografia, światła, lasery, kostiumy; nie zapomina również o odpowiednim brzmieniu muzyki. Zresztą niektórzy słuchacze być może mieli okazję przekonać się o tym osobiście, bo latem tego roku Fever Ray gościli w naszym kraju. Jeżeli nie, to oprócz płyty studyjnej zatytułowanej po prostu „Fever Ray”, warto sięgnąć po album koncertowy, który zgodnie z zapowiedziami powinien właśnie trafiać do sklepów.

Muzyka dzień po dniu (Posłuchaj):