Przepychanki proceduralne w procesie ws. korupcji w Arce (Posłuchaj)
Fot. Dominik Panek
Wśród oskarżonych są byli szefowie Arki Gdynia, sędziowie, obserwatorzy PZPN i Ryszard Forbrich pseudonim "Fryzjer" - domniemany szef piłkarskiej mafii w Polsce.
Śledczy chcą dla nich znacznie surowszych kar niż orzekł sąd i dlatego zdecydowali się na apelację - dla Fryzjera aż 6,5 roku więzienia.
Apelacje złożyli także wszyscy skazani i ich obrońcy. Chcą uniewinnień lub ponownych procesów. Szefowie Arki Gdynia w dwóch sezonach mieli przekupić sędziów i obserwatorów ponad 40 spotkań chroniąc się dzięki temu przed spadkiem z drugiej ligi i awansując w kolejnym roku do pierwszej.
Relacja Dominika Panka z Radia Wrocław (Posłuchaj):
Obrońcy oskarżonych o ustawianie meczów usiłowali nie dopuścić we wtorek do rozpoczęcia procesu. Chcieli by ich wątpliwości prawne wyjaśnił Sąd Najwyższy. Zbulwersowani byli też wnioskiem prokuratorów o dopuszczenie nowych dowodów - m.in. zeznań z przesłuchań świadków, które wcześniej były ocenzurowane. Mecenas Paweł Brożek żądał natychmiastowego uchylenia pierwszego wyroku (Posłuchaj):
Sąd wniosek prokuratury przyjął, a szef śledczych Jerzy Kasiura komentował (Posłuchaj):
Kolejna rozprawa 12 stycznia.