Wrocław: Policja złapała bandytę
Mężczyzna został zatrzymany w centrum miasta. 29-latkiem policyjni wywiadowcy zainteresowali się bo uszkodził dwa zaparkowane auta - urwał lusterka boczne i wycieraczkę.
Szybko zorientowano się, że podobny mężczyzna jest poszukiwany za napady rabunkowe. Sprawca za każdym razem groził swojej ofierze pobiciem oraz zarażeniem wirusem HIV, którego miał mieć w strzykawce z igłą. Ukradł pieniądze, telefony komórkowe i laptopa. Ponadto funkcjonariusze udowodnili mu kradzież biżuterii z jednego z lombardów.
Mężczyzna został już aresztowany na trzy miesiące.
REKLAMA