I znów Anna Maria Jopek... (Posłuchaj)
Wojciech Jakubowski
Po pierwsze przypomina o jedynym jak do tej pory maxisinglu, który w pierwszych dniach stycznia 2008 roku trafił do sprzedaży. Bogate w rarytasy single do tej pory rozprowadzane były jedynie wśród dziennikarzy. Fani, by mieć je w kolekcji, musieli urządzać polowania w sieci i słono przepłacać na internetowych aukcjach. Teraz to miało się zmienić i „Skłamałabym” wraz z kilkoma nagraniami z sesji „ID”, które nie zmieściły się na albumie, trafiły do ogólnej dystrybucji. Potem były europejskie i dalekowschodnia trasy koncertowe, krążek „Jo&Co”, występy z licznymi zagranicznymi gwiazdami. Wokół A.M. Jopek wciąż coś się działo. I dzieje nadal. Fani rarytasów znów muszą wykazać się sprytem bowiem dopiero co wydany album „Live” zawierający płyty CD i DVD w Polsce raczej nie będzie dostępny, został bowiem wytłoczony zmyślą o promocji artystki poza granicami naszego kraju.
A trafiły nań m.in. fragmenty występów w Blue Note Tokyo i Hard Rock Cafe na Bali. Bez problemów za to będzie można nabyć jej duet z Muńkiem Staszczykiem, który ma trafić na solową płytę lidera T.Love. Premiera tuż tuż. Uważajcie też wiosną tego roku. Wtedy bowiem ma ukazać się nowa płyta... grupy Nighthawks..., powtarzam: Nighthawks a nie Anny Marii Jopek! Na tym albumie wokalistka pojawi się gościnnie razem z Dominickiem Millerem.
Sporo tych eskapad, naprawdę sporo kolaboracji z innymi muzykami. Skłamałbym jednak gdybym powiedział, że nie irytuje mnie zachłanne i nieustanne ogrzewanie się w blasku kolejnych znanych artystów gdy pomysłu na nową muzykę wciąż brak!
Muzyka dzień po dniu (Posłuchaj):