Córka znanego rajdowca usłyszała zarzuty
Wrocławska prokuratura po postawieniu zarzutów skierowała do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie będącej w dziewiątym miesiącu ciąży kobiety.
- Mieliśmy opinię biegłego, że kobieta może trafić do aresztu - mówi Radiu Wrocław prokurator Małgorzata Klaus. Posiedzenie trwało kilka godzin i zakończyło się odmowną decyzją. Kobieta wyszła więc na wolność.
Prokuratura nie ujawnia na czym polegało utrudnianie śledztwa, podobnie jak w przypadku dwóch wcześniej zatrzymanych osób. Sam Krzysztof Tercjak do tej pory jest poszukiwany mimo rozesłania za nim listu gończego.
Do zabójstwa doszło ponad tydzień temu na skrzyżowaniu ulic Hallera i Powstańców Śląskich. Według prokuratury były rajdowiec podszedł do dwóch awanturujących się na jezdni mężczyzn i uderzył nożem w klatkę piersiową pasażera skody.
Ranny 34-latek zmarł w szpitalu.