POlityczne "wejście smoka!"
"To było co najmniej wejście smoka! - Jak wygramy wybory prezydenckie w mieście, to wybierzemy sobie lokal, jaki będziemy chcieli! - oświadczył szef dolnośląskiej i wrocławskiej PO" - czytamy na www.dolnoslaski.platforma.org
Wejście dolnośląskiego lidera PO do sali balowej w Spiżu, gdzie trwał IV Bal Charytatywny Platformy wywołało podobno wśród gości najwięcej emocji. Jacek Protasiewicz przedstawił się jako przyszły Prezydent Wrocławia.
A "Uczestnicy balu przyjęli tę zapowiedź z entuzjazmem i bacznie obserwowali swojego kandydata, który bawił się świetnie, ale do końca balu nie wytrzymał. Trzeba ćwiczyć kondycję, bo kampania będzie zapewne wyczerpująca" - czytamy w relacji z balu charytatywnego PO.
Trochę martwi, że nie wytrzymał...
REKLAMA