Chciał pomóc policji, a teraz sam się boi

Sylwia Jurgiel | Utworzono: 11.02.2010, 13:25 | Zmodyfikowano: 15.02.2010, 11:41
A|A|A

Materiały prasowe/archiwum prw.pl

Chodzi o podejrzewanego o napady i gwałty w województwie lubuskim.

Słuchacz wskazał policji ewentualnego sprawcę i na następny dzień... skontaktowała się z nim jego rodzina.

Posłuchaj, co powiedział na antenie Radia Wrocław:


Pan Janusz jest pewien, że informacja wyciekła z policji:

Policja w Gorzowie po inwterwencji Radia Wrocław już wszczęła postępowanie w tej sprawie. - Nie chcemy utracić zaufania mieszkańcówmówi Agata Sałatka z tamtejszej policji:


Policjanci zapewnili, że wyjaśnią sprawę w ciągu kilku dni. Jeśli okaże się, ze zawiedli funkcjonariusze zostaną wobec nich wyciągnięte konsekwencje.

 

REKLAMA
Dźwięki