ENH tuż tuż
Fot. mat. prasowe ENH
Wczoraj w stolicy Dolnego Śląska zaprezentowano program festiwalu, dostępny już od 1 lipca w internecie. Kinomani zobaczą na wrocławskich ekranach 500 filmów z ponad 50 krajów. Niemal połowa z nich to długie metraże. Wśród nich "Tetro" – najnowszy film Francisa Forda Coppoli, który zamknie festiwal oraz nagrodzone Grand Prix tegorocznego Cannes O bogach i ludziach.
Filmy w konkursie głównym ocenią m.in. polscy twórcy Piotr Dumała i Mariusz Treliński, a także zwycięzca sprzed lat Jonathan Caouette, autor filmu "Tarnation". W tym roku można o Nowych Horyzontach powiedzieć: cudze chwalicie, swego nie znacie, bo polscy twórcy nie chcą się we Wrocławiu promować. W konkursie kina polskiego pokażemy tylko siedem filmów - narzeka szef festiwalu Roman Gutek.
Na festiwalowej mapie we Wrocławiu zajdą zmiany. Powraca teatr Capitol, znika remontowane kino Warszawa. Będą też zmiany w przestrzeni poza salami kinowymi – mówi Roman Gutek, szef festiwalu.
Na Placu Solnym ma pojawić się turecka plaża, a jednym z
gości kawiarni Szajba będzie Nuri Bilge Ceylan, wybitny reżyser
turecki, autor "Klimatów" i "Trzech małp", wielokrotnie nagradzany w
Cannes.
Specjalnie przygotowane będzie w tym roku kino Helios.
Wyremontowane, odnowione wnętrze pomieści 60 komputerów do rezerwacji
miejsc. To nowość dla posiadaczy karnetów. Cały system to wyzwanie nie
tylko dla informatyków. Specjalne wzmocnienia przygotowali opiekujący
się Heliosem elektrycy.
Powodzeniem cieszą się bilety na koncert
Mike’a Pattona, sprzedano już ponad trzy tysiące, a liczba miejsc ma nie
przekroczyć pięciu tysięcy.