Zwyczajna historia wygrała ENH
Fot. Dariusz Wieczorkowski
Anocha Suwichakornpong odebrała w teatrze Capitol statuetkę i czek na 20 tys. euro. Wcześniej opowiadała dziennikarzom, że jej film opowiadający historię spotkania pielęgniarza ze sparaliżowanym chorym miał kłopoty z tajską cenzurą.
Po raz pierwszy przyznano też nagrodę Fipresci, Międzynarodowego Stowarzyszenia Krytyków. Otrzymał ją rosyjski film "Mama" 1,5-godzinny zapis smutnej egzystencji matki i syna. dwustukilogramowego olbrzyma.
Publiczność także przyznała swoją nagrodę. Widzom najbardziej podobał się inny minimalistyczny film - włoska opowieść o pasterzu "Le Quattro Volte".
W konkursie kina polskiego główną nagrodę zdobył wrocławski film "Made In Poland", za debiut wyróżniono graną po śląsku "Ewę".
W międzynarodowym konkursie filmów o sztuce główną nagrodę - 10 tys. euro - otrzymał film "I tak nie zależy nam na muzyce" - panorama japońskiej sceny niezależnej, jeden z najbardziej oryginalnych dokumentów muzycznych ostatnich lat.
Wyróżniono film "Wasze miasta trawą zarosną" - dokument o Anselfie Kieferze.
O wyborze najlepszych dokumentów o sztuce zdecydowało Międzynarodowe Jury w osobach: Grzegorza Jarzyny, Petera Mettlera, Madeleine Molyneaux, Nik Sheehan i Eve Sussman.