Trela rozmawiał z diabłem
fot. Wojtek Wilczyński ("Polska - Gazeta Wrocławska")
Jerzego Trelę rzadko możemy oglądać w teatrze jednego aktora, chociaż do historii przeszły jego wielkie monologi z "Dziadow Mickiewicza", czy "Wyzwolenia" Stanisława Wyspiańskiego. Aktor mówi, że wyrosł z tradycji teatru zespołowego, ale do roli księdza Bernarda sprowokował go prof. Kołakowski swoim przewrotnym tekstem.
Spektakl Jerzego Treli zaprezentowany został w ramach Wrocławskich Spotkań Teatrów Jednego Aktora. Podczas tegorocznej edycji festiwalu zobaczymy spektakle z Ukrainy, Armenii, Rosji, Wielkiej Brytanii i Albanii. W piątek aktorzy będą się mierzyć z monologami Szekspira.
REKLAMA
