(W)Spaniale relaksujące SPA
Wprawdzie mamy też za sobą mroczne czasy, kiedy to piękne panie i piękni panowie zamiast skontaktować się z wodą i gąbką woleli polewać się perfumami. Powodowało to, że na dworach w owych czasach panował fetor, ale potem było już tylko lepiej.
Zapomniana w średniowieczu hydroterapia została na nowo odkryta w XVIII i XIX wieku, między innymi przez pana Vincenta Priessnitz, który niejako "wszedł" na stałe do zasobów języka polskiego, to właśnie od niego w spolonizowanej formie wywodzi się słowo prysznic. Jak się okazuje woda jest dla nas bardziej naturalnym środowiskiem niż mogłoby się wydawać skład surowicy krwi człowieka i mineralny skład wody morskiej są niemal identyczne: wprawdzie woda morska ma większe zasolenie, ale pierwiastki i proporcje, w jakich występują - są bliźniaczo podobne. Rodzinne podobieństwo łączy też wodę morską i płyny owodniowe czyli środowisko, w którym rozwija się płód w łonie matki.
SPA to jednak nie tylko woda i hydroterapia, to liczne zabiegi w tym i masaże. Jako, że świat jest bardzo interesującym miejscem to w niektórych jego zakątkach liczyć możemy naprawdę ciekawe propozycje. Tak jest w przypadku zabiegu z użyciem kaktusa, któremu można się poddać w ekskluzywnym salonie spa w Punta Mita, w Meksyku. Masaż o nazwie Hakali wykonuje się tam łodygami kaktusa. Brzmi ciekawie prawda? Ale może nie tak jak wijące się węże na twoich plecach, z góry na dół. To pomysł wprost z Izraela. Tam na szczęście pozbawione jadu będą wiły się po twoich plecach, sprawiając ulgę zmęczonemu kręgosłupowi.
Małych terapeutów jest sześciu i choć trudno sobie to wyobrazić dzięki treningowi terapeuty potrafią ze sobą współpracować i nie ma obawy, że się w służbie człowiekowi poplączą. Wybierzemy się też do piwnego Spa, odwiedzimy te najlepsze w naszym kraju jak i najpopularniejsze za granicą. Będzie (w)SPAniale. Zapraszamy.