Strefa Stylu RAM – Panna Chanel

Coco Chanel czyli Gabrielle Bonheur Chanel ( ur. 19.08.1883 r. - zm. 10.01.1971 r. ) przez prawie 60 lat swojej kariery zawodowej wywierała ogromny wpływ na świat mody. A mimo, że odeszła niemal 40 lat temu – wciąż inspiruje kolejne pokolenia.

Trzeba by było bardzo dużego skrótu, żeby w kilku słowach wymienić wszystkie zasługi Coco Chanel dla mody i naszego współczesnego stylu. To ona wypromowała dżersejowy kostium, dżersejowe sukienki, tzw. szmizjerki. Wymyśliła małą czarną, wylansowała spodnie dla kobiet, sztuczną biżuterię na salonach, słynną klasyczną czerwoną szminkę i perfumy Chanel nr 5, które Marylin Monroe zawsze miała na sobie w łóżku... 

Coco wypracowała styl określany jako „Chanel look”, który do dziś jest synonimem elegancji, wygody i prostoty. Projekty prostych, wygodnych strojów z niedrogich materiałów. Nie wymagające gorsetów ubrania, żeby kobiety mogły się nareszcie normalnie poruszać i żyć! Uniwersalne, bo można je nosić od rana do wieczora. Tych topowych pomysłów Coco było tak wiele, że kiedy się je wymienia, ma się wrażenie, że to ona wymyśliła dla nas całą modę.

Wierzyła, że potrzeba życia w luksusie jest taką samą potrzebą jak potrzeba miłości. Jednak w jej pojęciu luksus wiązał się ze skromnością i umiarkowaniem. Wylansowała więc biżuterię wykonaną z niedrogich materiałów i sztucznych kamieni, sztuczne perły i korale – biżuterię, którą podobnie jak jej stroje można nosić przez cały dzień. Kiedy uznała, że torebka nie musi być noszona w ręce, dodała do swojego słynnego modelu pikowanej torebki złoty łańcuch, co umożliwiło kobietom noszenie torebki na ramieniu.

Coco Chanel była odważną, inteligentną kobietą, która na zawsze zmieniła oblicze światowej mody. Ze swojego nazwiska stworzyła jedną z najcenniejszych marek dyktujących światowe trendy w modzie. Coco Chanel była też pierwszą projektantką haute couture, która współpracowała z baletem, teatrem i filmem. Królowa mody mimo wielu romansów, przeżytych miłości, nigdy nie wyszła za mąż. Gorzko brzmią słowa tej wspaniałej kreatorki, kobiety sukcesu, która pod koniec życia stwierdziła – „oto jestem sama ze swoimi milionami”…