Nagrywanie "SOVY" to w zasadzie były wakacje. (Posłuchaj)
Wydaliście swój trzeci album w połowie października. W związku z promocją płyty odbyłaś tak zwany "press tour". Chciałbym żebyś podała mi pięć, najczęściej zadawanych Ci w tych wywaidach
pytań, tak żebym nie musiał ich powtarzać.
Kiedy słucham tej płyty to jestem głęboko przekonany, że nazwa Mikromusic jest już tylko nazwą historyczną...
Bo trzeba wyjaśnić słuchaczom, że kiedy grupa powstawała to było "mikro" z dwóch względów. Po pierwsze, muzycznie, to były dwie osoby, które poprosiły przyjaciół o pomoc w studiu. Po drugie
dźwięków było akurat tyle by opowiedzieć świat, który kreowała Natalia. A teraz jest zespół przebogaty w skład i dźwięki, który porafi grać niewyobrażalnie piękną muzykę!
No i obecnie świat, o którym opowiada Natalia w swoich tekstach, nie jest "mikro". Nie wyobrażam sobie bowiem byś na pierwszej płycie w tekstach udzielała rad, mówiła człowiekowi co ma robić.
Szalenie mi się ta płyta podoba. Piękne teksty, zresztą ładnie zaśpiewane, wszystko nieprawdopodobnie pięknie zagrane. Nie pamiętam aby ktoś w tym kraju miał tak fajną energię w studiu.
Przeróżni muzycy od dawna nagrywają muzykę na tak zwaną "setkę", ale nie zawsze im to wychodzi.
Ale nie tylko w studiu zapewne zaistniała taka energia, chyba nie chcesz powiedzieć, że na koncertach ten duch się nie pojawia?
Pytam, bo moim zdaniem lepiej zawsze brzmieliście właśnie na koncertach a nie w studiu, a tym razem sytuacja się odwróciła, to jest pierwsza taka płyta w waszym dorobku.
Po raz pierwszy słychać, że świetnie rozumiecie się także w studiu.
Opowiedz o "Jesieni"...
Czy Twoje życie jest tak fajne jak mi się wydaje? Chodzi mi o to, że widzę człowieka twórczego, który chętnie i często wchodzi w różne projekty...
Co oprócz płyty Mikromusic i tego, że zaśpiewałaś na najnowszej płycie Smolika, która ukaże się lada moment, przydarzyło Ci się / zapragnęłaś nowego muzycznie w ostatnim czasie?
A to mnie zaskoczyłaś! Dlaczego akurat właśnie solowy projekt? Jesteś autorką tekstów, współautorką muzyki, współproducentką "SOVY" - mało Ciebie w Mikromusic?
A teraz opowiedz o swoim długim pobycie w Kaliszu.
Jednak przed Kaliszem było chyba jeszcze fajniej? Byłaś na wakacjach...
Dziękuję za rozmowę i zapraszam na listopadową wizytę w studiu Radia RAM ze swoimi płytami...