Izba "wstydu", a nie wytrzeźwień!
Wrocławska Izba Wytrzeźwień na widelcu radnych i władz miasta. Po fatalnych wynikach kontroli NIK nie podlega wątpliwości, że instytucja musi albo kapitalnie zmienić formułę, albo w ogóle zniknąć z mapy miasta.
Tylko w zeszłym roku zmarło tam 6 osób - nie wszystkie z przyczyn naturalnych. Młoda kobieta spłonęła w jednym z pokoi przypięta pasami do łóżka. Miasto już rozpoczęło więc poszukiwania nowego pomysłu na izbę. Co może powstać zamiast niej, sprawdzała Martyna Basaj.
Posłuchaj:
REKLAMA
Dźwięki