CocoRosie na żywo we Wrocławiu

Wojciech Jakubowski | Utworzono: 09.04.2013, 20:54
A|A|A

fot. mat. prasowe organizatora

CocoRosie wystąpią we Wrocławiu już 25 czerwca. Koncert w ramach cyklu City Sounds zaplanowano w Klubie Eter. Będzie to część europejskiej trasy, która pod koniec maja rozpocznie się w Berlinie. W tym samym czasie - 27 maja - ukaże się najnowszy album duetu - "Tales of A Grass Widow".

W czerwcu ubiegłego roku siostry przedstawiły kompozycję "We Are On Fire", wtedy to swoją premierę miał singiel pod tym samym tytułem. Obok utworu tytułowego nagranego z udziałem Dave'a Siteka z TV on the Radio, znaleźć tam mogliśmy jeszcze jedną premierę: "Tearz For Animals" z gościnnym udziałem Antony'ego Hegarty z Antony and the Johnsons.

28 lipca 2012 roku artystki wystąpiły z projektem „We Are On Fire" na dziedzińcu wrocławskiego Arsenału w ramach festiwalu T-Mobile Nowe Horyzonty. Na scenie towarzyszyli im: Rajasthan Roots - grupa muzyków z Indii oraz beatboxer Tez.

Teraz powracają nie tylko z nowym materiałem, ale i ponownie zawitają do naszego miasta.

- Mamy nadzieję, że czerwcowy występ amerykańskich artystek zaintryguje wszystkich przybywających na ich koncert. Jesteśmy przekonani, że ich niezwykła ekspresja i jakże specyficzny styl śpiewanie porwie słuchających i wprowadzi ich w niepowtarzalny klimat - zachęcają organizatorzy koncertu. Bilety już trafiły do sprzedaży.

Za produkcję „Tales of a Grass Widow” odpowiada Valgeir Sigurosson, który ma na koncie współprace z takimi wykonawcami, jak: Björk, Múm czy Leslie Feist. Znajdzie się na nim 11 premierowych kompozycji, w których nie zabraknie gościnnych popisów Anthony’ego Hegarty, artysty od samego początku związanego z siostrami Casady.

Właśnie ukazał się kolejny singiel promujący album - trafiła na niego kompozycja „After The Afterlife”.

W ciągu dekady swojej działalności CocoRosie wypracowały niepowtarzalny i jednocześnie niezwykle charakterystyczny styl. Trudny do podrobienia, ale i sklasyfikowania. Ich kompozycje od samego początku były pełne zaskakujących pomysłów i zwrotów "akcji", połamanych dźwięków, niekiedy wręcz hermetycznych, którym towarzyszy dziewczęcy, nieco piskliwy głos śpiewających sióstr. To muzyka oryginalna, pełna wyjątkowego, niekiedy trudno przyswajalnego klimatu. Mimo to - albo jak kto woli: dzięki temu - grono fanów zachwyconych ich dokonaniami stale rośnie.

CocoRosie 25.06.13, g.20:00, klub Eter

Koncert odbędzie się w ramach cyklu City Sounds, nad którym patronat objęło Radio RAM.

REKLAMA