Wrocławianin walczy o Złote Lwy
Do walki o Złote Lwy na festiwalu polskich filmów fabularnych staje wrocławski reżyser Bodo Kox. Film, który do kin trafił w czerwcu miał być także kręcony w stolicy Dolnego Śląska, ale ostatecznie we Wrocławiu powstał jedynie scenariusz.
Na te sterowce patrzy w filmie Wojciech Mecwaldowski, grający autystycznego Tomka, którym opiekuje się brat oraz tytułowa dziewczyna z szafy.
Wojciech Mecwaldowski to aktor wciąż mieszkający we Wrocławiu. Właśnie na Dolnym Śląsku przygotowywał się do trudnej roli.
Czy film Bodo Koxa zyska uznanie jurorów przekonamy się w sobotę wieczorem podczas gali wręczenia Złotych Lwów.
W konkursie głównym znalazły się także m.in. "Papusza" wyprodukowana przez wrocławianina Lambrosa Ziotasa i film zamknięcia tegorocznych Nowych Horyzontów "W imię", który słuchacze Radia RAM zobaczą podczas pokazu przedpremierowego, zorganizowanego z okazji setnej Strefy Kina, w najbliższy czwartek w DCF-ie.
Na tegorocznym festiwalu nie brakuje znakomitych kreacji aktorskich – sparaliżowanego chłopca i mężczyznę znakomicie pokazali w filmie "Chce się żyć" Kamil Tkacz i Dawid Ogrodnik. Andrzej Chyra poruszająco wykreował zakochanego księdza z filmu "W imię". Jowita Budnik zyskała z kolei aplauz za wcielenie się w Papuszę, romską poetkę, o której opowiada film.