Domy jak malowane
Zdjęcia: Anna Skupień
Okazało się, że ta dzielnica nie powinna mieć żadnych kompleksów wobec innych (znanych dotychczas jako prestiżowe) miejsc do życia we Wrocławiu.
Piękno Lasu Mokrzańskiego i przygotowanych w nim atrakcyjnych dla biegaczy czy rowerzystów tras każdy może odkryć osobiście.
Do udziału w biegu Outspider Cross Run zachęcała jego pomysłodawczyni i organizatorka Natalia Romanowska - kto więc zechce się sprawdzić na dystansie 10 km, niech startuje 19 października – będzie to pierwszy z serii zaplanowanych tam biegów.
O atrakcjach kulturalnych i artystycznych opowiadała Pani na pobliskim Zamku Leśnickim, Elżbieta Lenczyk, dyrektor Centrum Kultury Zamek. Gdy przeprowadzamy się z mieszkania do domu, bywa że niełatwo nam się odnaleźć w większej przestrzeni, więc m.in. o tym, jak ją funkcjonalnie zagospodarować radził architekt Robert Smolakowski.
Jak dobrze jest wyprowadzić się z centrum i zamieszkać w tak pięknych okolicznościach przyrody, przekonywał nas Marcin Stępiński, który od razu podał patenty miejscowych na unikanie korków w leśnickim komunikacyjnym szczycie (np. skręt z ul. Kosmonautów w Starogajową lub dojazd przez Jerzmanowice).
Natomiast na pytanie: „co z tą obwodnicą?” – odpowiedział radny Jerzy Michalak, od 15 lat mieszkający w okolicy. Michalak rozwinął przed nami wizje pozytywnych zmian, opowiadał o rozwijającej się infrastrukturze oraz o rosnącej aktywności społecznej – porównując Leśnicę do Ameryki – ziemi obiecanej dla jej nowych mieszkańców.
Nietrudno więc o refleksję, że być może sielskość tej okolicy pomaga zwyciężać nad problemami, jakie niesie ze sobą życie w wielkim mieście.