Wniosek za wnioskiem ws. Romów
fot. radioram.pl
We wrocławskim sądzie trwa rozprawa dotycząca wyrzucenia obcokrajowców z koczowiska przy ul. Kamieńskiego. Na sali pojawiło się kilkunastu Romów z dziećmi.
Na razie jednak strony walczą na wnioski. Adwokat mieszkańców obozowiska, Aleksander Sikorski, chciał powołania dodatkowego biegłego tłumacza:
Reprezentujących Romów chciał też skierowania sprawy do procesu mediacyjnego. Reprezentujący miasto Jacek Dżedzyk nie widzi jednak takiej możliwości i wniosek został odrzucony.
Co więcej, mecenas dostarczył do sądu decyzje o ukaraniu Romów:
Zeznania pozwanych Romów tłumaczone są na język rumuński.
REKLAMA