Wielkie sprzątanie we Wrocławiu
Wrocław podlicza straty po wichurze.
Według synoptyków najgorsze już za nami, chociaż do wieczora w mieście może jeszcze wiać z prędkością do 75km/h.
W ciągu najbliższych godzin musimy się liczyć z problemami w organizacji ruchu, nie działa wiele sygnalizatorów.
- Orkan i tak nas oszczędził - mówi Julia Wach z Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego:
Mężczyzna odnawiał elewację na budynku przy Kościuszki i spadł z II piętra. Zginął na miejscu.
REKLAMA