Wraca sprawa CeTA. Kolejne śledztwo

Prokuratorzy zdecydowali właśnie, że sprawdzą sprawy z doniesienia zwolnionego z instytucji, laureata Oscara Zbigniewa Rybczyńskiego. Śledczy od listopada badają już podejrzenie o możliwości popełnienia przestępstwa, które złożył obecny szef centrum Robert Banasiak.

Dyrektor powiadomił śledczych równocześnie ze wyrzuceniem Rybczyńskiego z pracy. Prokuratura bada już umowy dotyczące rozliczeń finansowych i umów dotyczących specjalistycznego sprzętu.

Miały być one zawierane przez artystę i ówczesnego szefa centrum. Zbigniew Rybczyński atakiem odpowiedział na atak - napisał do prokuratury, że padł ofiarą całej
sytuacji.

O nieprawidłowościach miał od miesięcy informować Roberta Banasiaka i ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego. Prokuratorzy uznali, że jest powód do wszczęcia śledztwa, nie jest wykluczone, ze w przyszłości oba postępowania zostaną połączone w jedno.