Jan Lebenstein - Muzeum Narodowe we Wrocławiu

Radio RAM | Utworzono: 26.03.2014, 15:27 | Zmodyfikowano: 26.03.2014, 14:30
A|A|A

mat. prasowe

Retrospektywna wystawa jednego z najwybitniejszych polskich artystów współczesnych prezentująca jego twórczość od debiutu po okres dojrzały. Pokazane zostaną najbardziej znane cykle: „Pejzaże” (1954-1955), „Figury we wnętrzu” (1956), „Figury kreślone” (195, „Figury osiowe” (1961-1962), „Potworne zwierzęta” (1964-1965), kompozycje inspirowane mitologią grecką i rzymską (1967-1975), obrazem Böcklina „Wyspa Umarłych” (1975) oraz poetyką fin de siècle’u. Widzowie będą mogli również zobaczyć ilustracje do „Folwarku zwierzęcego” Orwella, „Księgi Hioba” i „Apokalipsy św. Jana”.

Jan Lebenstein urodził się w 1930 r. w Brześciu Litewskim nad Bugiem, zmarł w 1999 r. w Krakowie. Ukończył warszawską ASP pod kierunkiem Artura Nachta -  Samborskiego. Zadebiutował w 1955 r. na Ogólnopolskiej Wystawie Młodej Plastyki w warszawskim Arsenale. Pokazał tam pejzaże z Rembertowa pod Warszawą, w których krytycy doszukiwali się inspiracji twórczością Utrilla.

Rok później w Teatrze Osobnym na Tarczyńskiej (mającym swoją siedzibę w mieszkaniu Mirona Białoszewskiego) została otwarta pierwsza indywidualna wystawa Lebensteina. Pod koniec lat 50-tych rozpoczął cykl „Figur kreślonych”, usiłując wpisać postać ludzką w prostokątną płaszczyznę kartki papieru milimetrowego, który przyjaciele wykradali z biur specjalnie dla niego. Natomiast cykl "Figury osiowe" stał się uzewnętrznieniem jego ego, jego rozumienia istoty życia, trwania, śmierci, erotyzmu.

Za ten cykl otrzymał Grand Prix na 1. Międzynarodowym Biennale Malarstwa Młodych w Paryżu w 1959 r. W 1960 r. zamieszkał na stałe w stolicy Francji, gdzie rok później odbyła się jego wielka monograficzna wystawa w Museé d' Art Moderne de la Ville de Paris. Decyzja o pozostaniu we Francji, bliskie związki ze światem paryskiej „Kultury” i pisarzami objętymi zakazem publikacji w Polsce, spowodowały, że polskie muzea i galerie nie podejmowały prób wystawienia jego prac, a sam artysta unikał oficjalnych kontaktów z instytucjami PRL-u. Lata 60. okazały się najważniejszym okresem twórczości Lebensteina. Wtedy powstały jego cykle: "Szkicownik intymny" (1960-65), "Potworne zwierzęta" (1960-65), "Kręgowce” (1966). W 1974 r. wykonał groteskowo-makabryczne ilustracje do powieści „Folwark zwierzęcy” George’a Orwella, wydanej w Polsce dopiero w 1985 r.

„Wierny sobie, reprezentujący zupełnie odrębny styl w malarstwie, w krótkim czasie zdobył międzynarodową sławę – wyjaśnia Magdalena Szafkowska, kuratorka wystawy. Renomę przyniosły mu obrazy monochromatyczne, zatopione w ciemnych brązach, mitotwórcze. Bardziej kolorowe były jego wizje malowane gwaszem. Jego fantasmagorie były generowane dwiema apokalipsami. Tą przeżytą w 1939 roku i tą według św. Jana. Malując je, stał się w sposób niezamierzony epigonem Dürera i Boscha”.

Muzeum Narodowe we Wrocławiu posiada najbogatszą w kraju kolekcję dzieł Jana Lebensteina, która liczy 126 dzieł. Wśród obrazów olejnych, rysunków, gwaszy, grafik są te najlepsze, m. in. pokazane na Biennale Młodych w Paryżu. Prace artysty zostały pozyskane do zbiorów przez wieloletniego dyrektora Muzeum Narodowego we Wrocławiu Mariusza Hermansdorfera, który w latach 70. był głównym, jeśli nie jedynym, ambasadorem sztuki Lebensteina w Polsce. Dzieła artysty przywoził z Francji do Polski, ukrywając je w bagażu podręcznym. To właśnie we Wrocławiu w 1977 r. odbyła się pierwsza w Polsce duża wystawa tego artysty.

Tagi:
REKLAMA

To może Cię zainteresować