Chińczycy pod okiem urzędników
fot. archiwum radioram.pl
Wart ponad 900 mln projekt realizuje kilka firm, jednak największe problemy są z chińskim powykonawcą. Opóźnienia na budowie za którą odpowiada firma Sinohydro sięgają już 5 miesięcy.
- Ostatnie rozmowy napawają jednak umiarkowanym optymizmem - mówi wiceminister środowiska Stanisław Gawłowski.
Chiński wykonawca poprosił o trzy miesiące na powrót do opowiedniego rytmu pracy, który pozwoliłby nadrobić dotychczasowe opóźnienia.
Ministerstwo zamierza jednak ocenić i podjąć ewentualną decyzję o zerwaniu kontraktu już za miesiąc.
Odrą znowu popłyną towary do Szczecina? Mimo że żegluga śródlądowa na naszej rzece praktycznie nie istnieje, Ministerstwo Środowiska obiecuje, że stanie sie to jeszcze w tej dekadzie. Zgodnie z zapisami Unijnej Białej Księgi do 2020 roku w Polsce transport ekologiczny ma stanowić 30 procent wszystkich przewozów.
Obecnie według wyliczeń GUS w pożądany sposób przewozimy niecały 1 procent towarów.
- Pracujemy nad tym - obiecuje wiceminister środowiska Stanisław Gawłowski.
Polska mogłaby również skorzystać z unijnych dotacji na modernizację szlaków wodnych, ale Odra musiałaby zostać dostosowana do IV klasy żeglowności, a na to pieniędzy nie ma. Eksperci szacują, że potrzeba na to około 16 mld zł.