Jest spór zbiorowy w MPK
Fot. archiwum prw.pl
Powód to brak zgody na podwyżki pensji w firmie o 400 zł. Żądanie pojawiło się w czerwcu i miało być zrealizowane przez zarząd już od lipca.
Władze spółki informują, że średnie miesięczne wynagrodzenie w MPK to 4420 zł. Zwiększenie zarobków oznaczałoby - według prezesa - albo rezygnację z inwestycji w nowe pojazdy, albo podwyżkę cen biletów dla mieszkańców Wrocławia.
To zaskakujący zwrot akcji w spółce, gdzie jeszcze w ubiegłym miesiącu mówiło się o porozumieniu między związkowcami a zarządem - zaczęto nawet rozmawiać o nowym systemie wynagrodzeń dla kierowców i motorniczych, które miałoby premiować jakość pracy, a nie staż w firmie.
Na razie związkowcy mówią o sporze zbiorowym, co będzie dalej - tego jeszcze nie wiadomo.