Piknik dla urzędników za 40 tysięcy złotych

Ponad 40 tys. zł będzie kosztować wielki piknik dla pracowników Urzędu Miejskiego we Wrocławiu - komisja przetargowa wybrała już jedną z dwóch ofert na obsługę gastronomiczną pikniku w Ośrodku Szkolenia Jeździeckiego w Rakowie.

Imprezę zaplanowano na połowę września - ponad 1200 pracowników magistratu będzie się raczyć m.in. szaszłykami, golonką w piwie, żurkiem królewskim, pajdami chleba gospodarskiego ze smalcem, świeżymi warzywami. Za napoje, w tym piwo, uczestnicy będą musieli zapłacić sami. Piknik nie będzie finansowany z budżetu miasta, pieniądze będą pochodzić z funduszu socjalnego i dobrowolnych wpłat urzędników.

To pierwsza od lat tak duża impreza organizowane przez wrocławski urząd dla pracowników. Urzędnicy będą się bawić od południa do godz. 21.30. Warunki określone przez magistrat są bardzo szczegółowe - są np. takie wytyczne "wydawanie posiłków odbywać się będzie na podstawie talonów, które będą posiadać uczestnicy pikniku. Wydanie każdego pojedynczego posiłku musi być na nowej plastikowej zastawie jednorazowego użytku z atestem higienicznym wraz z serwetką papierową jednorazowego użytku".

Skąd Urząd Miejski weźmie pieniądze na organizację pikniku? Magistrat informuje, że zabawa będzie finansowana z funduszu socjalnego i z wpłat pracowników.