RAM Session: Janek Samołyk z zespołem

Radio RAM | Utworzono: 29.01.2015, 22:00 | Zmodyfikowano: 29.01.2015, 23:00
A|A|A

zdjęcia z koncertu: Karol Czapski (Radio RAM)


Dziesiąte RAM Session rozpoczęliśmy od krótkiej rozmowy z Patrycją Stefanowską (skrzypce, instrumenty klawiszowe, wszystko), Piotrem Wojniuszem (bas) i Marcinem Wojtowiczem (perkusja). I oczywiście z Jankiem Samołykiem, który opowiadał o trzech wydanych płytach, bardzo ważnym Off Festiwalu, koncertach w Chinach i swoim zespole. Mniej więcej kwadrans po dwudziestej rozpoczął się prawie półtoragodzinny koncert przeplatany kilkoma krótkimi historiami. Jedna z nich dotyczyła leniwych kotów o których zdjęcia zespół prosi fanów - chcą wykorzystać je do najnowszego teledysku.

Świetnie napisane i zaśpiewane piosenki - tego się spodziewaliśmy i to właśnie dostaliśmy w Studiu Słuchowiskowym. Bardzo dobrze wypadły, śpiewane dla odmiany również po angielsku, utwory w których wokalnie towarzyszyła Jankowi Patrycja Stefanowska. Prawdziwa niespodzianka czekała na nas pod koniec koncertu - Janek Samołyk i jego zespół zagrali czystego, pełnego energii rockandrolla. Były zatem odświeżone klasyki i piosenki z pierwszej płyty "Wrocław". Były też, jak najbardziej zasłużone bisy.

Kolejne RAM Session 26 lutego.

Janek Samołyk to wokalista, gitarzysta i autor piosenek. Jego muzyka trafia zarówno do słuchaczy lubiących zarówno alternatywne gitarowe brzmienia, jak i piosenkę poetycką. Podczas RAM Session muzyk zagra wybór najciekawszych piosenek ze swojego repertuaru.

Muzyczna droga Samołyka rozpoczęła się od wygrania konkursu debiutów na OFF Festivalu 2009. Debiutancka płyta "Wrocław", wydana w 2010 roku, została bardzo dobrze przyjęta, a takie utwory, jak "Piosenka o pointach" czy "I ain't gonna give up (yet)" często gościły w radiu.

W 2012 roku ukazał się drugi album pt. "Problem z wiernością", z którego utwory "Codziennie" oraz tytułowy „Problem z wiernością” weszły na stałe do repertuaru wrocławskiego muzyka.

"Na prezent" to najnowsza propozycja Samołyka, zawiera (najczęściej niewydane wcześniej) piosenki śląskiego songwritera - Marka Jałowieckiego. Singiel "Złe czasy", zapowiadający płytę, znalazł się w podsumowaniu najlepszych utworów 2014 roku w portalu T-Mobile Music PL.



Janek Samołyk powinien być dobrze znany naszym słuchaczom. Jak dotąd zagrał 200 koncertów - wśród nich był występ w Studio im. Agnieszki Osieckiej. Jego muzyczne CV uzupełniają m.in. trasa po Chinach wraz z zespołem Iowa Super Soccer, występy w Jarocinie oraz Opolu, nagroda Prezydenta Gdańska na festiwalu im. Grzegorza Ciechowskiego, występ na wrocławskim rynku w ramach UEFA EURO 2012, a także udział w koncercie "Klenczon Legenda" wraz z Muńkiem Staszczykiem, Tymonem Tymańskim i Natalią Przybysz.

Janek Samołyk wystąpił w koncertowym cyklu Radia RAM - RAM Session. Koncertu na żywo ze studia słuchowiskowego było można posłuchać na 89,8 FM. Jak zawsze nasze koncerty w cyklu RAM Session zorganizowaliśmy z udziałem publiczności. To wyjątkowa okazja, by posłuchać muzyki na żywo w niewielkim, kameralnym gronie.



 

Skład zespołu:
Janek Samołyk - gitara, wokal
Patrycja Stefanowska - skrzypce, klawisze, wokal
Piotr Wojniusz - bas
Marcin Wojtowicz - perkusja

Więcej informacji o gwieździe RAM Session znajdziecie na stronie www.janeksamolyk.com

Do tej pory w RAM Session zagrali: Positive Thursdays in Dub, Funky New Orleans, Neony, Naaman, SYNAPTINE, Night Marks Electric Trio, YUUKI, Kapela Timingeriu, Lion Vibrations, Oxford Drama, Notopop i ŜANĜO - Zmiana Wibracji Ziemi.

Dziesiąte RAM Session tradycyjnie rozpoczęliśmy od krótkiej rozmowy z Patrycją Stefanowską (skrzypce, instrumenty klawiszowe, wszystko 

), Piotrem Wojniuszem (bas) i Marcinem Wojtowiczem (perkusja). I oczywiście z Jankiem Samołykiem, który opowiadał o trzech wydanych płytach, bardzo ważnym Off Festiwalu, koncertach w Chinach i swoim zespole. Mniej więcej kwadrans po dwudziestej rozpoczął się prawie półtoragodzinny koncert przeplatany kilkoma krótkimi historiami. Jedna z nich dotyczyła leniwych kotów o których zdjęcia zespół prosi fanów - chcą wykorzystać je do najnowszego teledysku.
REKLAMA

To może Cię zainteresować