Biskupice Podgórne: Pracownica Heesung Electronics pobita przez Koreańczyka
fot. Janusz Wójtowicz ("Polska - Gazeta Wrocławska")
Przedstawiciele Heesunga zaznaczają, że był to odosobniony przypadek. Zdaniem Sylwii, byłej pracownicy zakładu, Koreańczycy często psychicznie znęcali się nad swoimi podwładnymi.
- Ta pani była przez niego szarpana. Wyciągnęliśmy już odpowiednie konsekwencje - mówi Anna Węglowska, specjalista ds. prawnych Heesung Electronics. Pani Sylwia, zarzuca także Koreańczykom mobbing. Anna Węglowska odcina się od tej tezy: - Nigdy nie mieliśmy sygnałów dotyczących takiego zjawiska - dodaje.
Posłuchaj relacji Polskiego Radia Wrocław:
Anna Węglowska prawnik Heesunga uważa, że w fabryce, w której pracuje półtora tysiąca osób, może dochodzić do nieporozumień, jednak zjawisko to nie ma charakteru masowego.