Zdolni zagrali na Sępolnie
Zdjęcia: Adam Buczma
Przez pół dnia pogoda straszyła nadchodzącym deszczem, ale do końca wieczoru z nieba nie spadła ani jedna kropla. Nic nie zakłóciło więc przygotowań plenerowego koncertu, ani celebrowania Święta Wrocławia w towarzystwie Zdolnych, grających na Sępolnie. Publiczność nie do końca ufała aurze, więc ławki zapełniały się powoli, ale wejście na scenę prowadzącego koncert Piotra Bartysia z Radia Ram (jest ze Zdolnym Wrocławiem od pierwszej edycji imprezy) dodało obecnym pewności, że wszystko musi pójść dobrze! ;-)
Koncert rozpoczęła K.O.BRA - najnowszy projekt pianisty Piotra Rachonia i perkusisty Marcina Raka. Podstawą muzyczną działania tego duetu jest improwizacja, a główną zasadą otwartość - do udziału w Zdolnym Wrocławiu zaprosili więc trębacza Adama Milwiw Barona i kontrabasistę Bartłomieja Chojnackiego. Niezmierzona wyobraźnia muzyczna Piotra Rachonia w tym projekcie zainspirowała się też muzyką klasyczną. W granych utworach jego autorstwa mogliśmy usłyszeć niebanalne groove'owe podziały rytmiczne, czy bogatą harmonię, ale ciekawe kto ze słuchaczy w niektórych aranżacjach rozpoznał dzieła Jana Sebastiana Bacha?
Pojawienie się na scenie zespołu Janka Samołyka zmieniło nastrój na popowo-rockowy. Single tego znanego wrocławskiego artysty wielokrotnie gościły na Liście Przebojów Trójki oraz często grane były w Radiu Wrocław. Usłyszeliśmy wiele z nich m.in. "Problem z wiernością". Artysta ma na koncie trzy płyty i ponad 200 koncertów - zarówno w prestiżowych miejscach (Studio im. Agnieszki Osieckiej w Warszawie!), jak i festiwalach czy ewentach. Ze swoją gitarą zawędrował nawet do Chin! Nie mogło go zabraknąć na Zdolnym Wrocławiu!
Nośne melodie, pokręcone brzmienia i spora dawka elektroniki podanej w rozmaitych kontekstach muzycznych od triphopu, przez drumn'bass do folku to znak rozpoznawczy grupy Poprzytula. Zespół zdobył m.in. nagrodę Trytona dla największej osobowości festiwalu na Międzynarodowym Kampusie Artystycznym FAMA (2013 r.). Autorami projektu są Alicja Kalinowska (wokalistka, czynnie działająca także w wielu teatralno-muzycznych obszarach np. we wrocławskim Teatrze Muzycznym Capitol) i Kuba Mitoraj, (gitarzysta), na Zdolnym Wrocławiu mieliśmy okazję usłyszeć sporo materiału z ich debiutanckiej płyty "Pobudzik".
Zapowiadany przez Piotra Bartysia zespół Tomasza Nitribitta wzbudził spory aplauz fanów bluesa! Tomek „Łoś" Nitribitt dla wielu wrocławian jest mistrzem fachu bluesowego. Gitarzysta, harmonijkarz i wokalista to także znana twarz formacji Outsider, Hoodoo Band i Funky New Orleans. Dwie ostatnie grupy mieliśmy okazję oklaskiwać na minionych edycjach Zdolnego Wrocławia. Na tegorocznym koncercie muzyk zaprezentował iście delartowskie oblicze i dylanowski repertuar.
Wieczór należał natomiast do mrocznych dźwięków Digit All Love wykreowanych w głównej mierze przez Macieja Zakrzewskiego (produkcja i kompozycje). Nowa wokalistka - Joanna Piwowar-Antosiewicz to także nowa jakość w zespole, która sprawiła, że ostatnia płyta grupy "Augusta" otworzyła odmienny rozdział w jego działalności. Digit All Love od początku kojarzony z nurtem trip-hopu (jako jedna z pierwszych tego typu grup w Polsce) na Zdolnym Wrocławiu pokazał wszelkie swoje atuty interesująco balansując pomiędzy mroczną i melancholijną elektroniką a wprowadzającymi przestrzeń i dynamikę partiami wiolonczeli, altówki i skrzypiec. Niezwykła synergia dźwięków i klimat!