"Listy do Julii" finał konkursu. Do Werony pojadą...

Radio RAM | Utworzono: 13.02.2016, 07:26 | Zmodyfikowano: 13.02.2016, 22:58
A|A|A

fot. radioram.pl

Wszystkie miłosne historie mają w sobie coś fantastycznego. Nasze, naszych rodziców, dziadków czy znajomych. Szukaliśmy opowieści o ludziach i uczuciach, które sprawiły, że czujemy się lepsi, pełniejsi i szczęśliwsi.

Przez cały tydzień przysyłaliście nam SMSowe „listy do Julii”. Opowiadaliście w nich, o tym jak to było z tą miłością w waszym życiu. A bywało bardzo różnie:

„Sprawa od początku miała się dość nietypowo - znaliśmy się przez nasze rodzeństwo, które to miało w planach... wspólne życie. Przez kilka lat widywaliśmy się ze swoimi aktualnymi połówkami u boku w ramach większych rodzinnych spotkań. Rok temu oboje byliśmy singlami i Ania postanowiła zwiedzić od dawna zachwalane przeze mnie miasto spotkań, przy czym okazałem się na tyle dobrym przewodnikiem, że nie była to ostatnia wizyta…” Paweł

„Marek nakrzyczy, zaspokoi, rozbawi, oleje, wymusi, przytuli, nie słucha, pocaluje, zezłosci, zaopiekuje i kocha najbardziej na świecie i jest całym moim światem...” Agnieszka

„To była miłość zapoczątkowana w supermarkecie. serce przeciw rozumowi. wbrew zdrowemu rozsądkowi i wszystkim dookoła. 9 lat różnicy - teraz wiem, że to nic. Szczęśliwa zakochana żona i mama dwójki dzieci” Monika

„On był singlem, ona samotna. On prawie dorosły, a ona podlotka. Na trasie "piątki", w blaszanej puszce, jego serce rozgrzał jej piękny uśmiech.” Marcin

„Pewnego dnia zaczął przy mnie robić piruety, zapytałam: Janusz, co ty robisz? Odrzekł: Alu, czy ty nie widzisz, że ja się koło ciebie kręcę?” Alicja

„Jest cudnie a nawet lepiej niż na początku. Ludzie: nie ma na co czekać!” Maciek

„Edward poprosił mamę, żeby wynajęli pokój Krystynie. Mama: nie ma mowy, kawaler z panną pod jednym dachem! Edward: to ja sie z nią ożenię.” Aga

To tylko maleńki wycinek z historii, jakie dodarły na konkurs, w którym nagrodą była
dwuosobowa wycieczka do najbardziej romantycznego włoskiego miasta - do Werony!

Najciekawsze historie codziennie nagradzaliśmy upominkami, aż wreszcie udało się wybrać ścisłą czołówkę graczy, 10 par, które zakwalifikowały się do gry w wielkim finale. W sobotę 13 lutego w walentynkowym studiu Radia RAM na terenie Domu Handlowego Renoma wszystko się rozstrzygnęło. Już od godziny 12:00 na rozmowy ze wspaniałymi wrocławskimi parami (muzykami, aktorami) zapraszała Anna Fluder. A Krzysztof Majewski poddał naszych gości seriom specjalnie ułożonych pytań.

REKLAMA

To może Cię zainteresować