Przetarg na nowe tramwaje rozstrzygnięty. Czym będziemy jeździć po Wrocławiu?
Firma z Wielkopolski zaoferowała tramwaje typu Moderus Beta za łączną kwotę 176 209 185 zł brutto. Oferta firmy Pesa Bydgoszcz zakładała dostawę tramwajów typu Pesa Twist i opiewała na kwotę 324 429 498,60 zł brutto.
- Wybraliśmy ofertę, która spełniła postawione w przetargu kryteria - mówi Jolanta Szczepańska, prezes MPK Wrocław. - Teraz czekamy na ewentualne odwołanie od jego wyników. Wymagane jest też skierowanie dokumentów przetargowych do Urzędu Zamówień Publicznych do tzw. kontroli uprzedniej. Jeśli wszystko będzie w porządku, MPK Wrocław podpisze umowę z producentem najwcześniej za 40 dni.
MPK chce wymienić pilnie ponad 100 tramwajów. Chodzi o te najstarsze, wysokopodłogowe. 159 mln zł dotacji na ten cel pochodzić ma z Centrum Unijnych Projektów Transportowych. Projekt zakłada zakup łącznie 56 tramwajów.
– Część tego projektu jest już realizowana, bo MPK Wrocław wykorzystało wcześniejszy kontrakt ze spółką Modertrans Poznań, w ramach którego zakupiło już 16 tramwajów. 3 z tego zamówienia jeżdżą już po wrocławskich ulicach, a pozostałych 13 zostanie dostarczone do końca bieżącego roku. Kolejne 40 tramwajów oznacza, że do 2019 roku w całym mieście pojawi się dodatkowe 1000 kursów dziennie obsługiwanych taborem przyjaznym pasażerom o ograniczonej sprawności w poruszaniu się.
Kolejne 32 pojazdy powinny pojawić się na wrocławskich torowiskach w latach 2020-2022. Istnieje też opcja rozszerzenia tego zamówienia o kolejne 55 sztuk. Te tramwaje będą m.in. służyć obsłudze linii na Nowy Dwór i na ul. Długiej. Mają być klimatyzowane i w stu procentach niskopodłogowe - tłumaczy Jolanta Szczepańska.